Dzisiaj przetestowałem zaktualizowaną wersję oprogramowania do podpisu osobistego. Dzielę się więc refleksjami i instrukcją obsługi dla niewidomych użytkowników.
Czym jest podpis osobisty?
Podpis osobisty to rodzaj podpisu cyfrowego. Można za jego pomocą podpisywać dokumenty i przesyłać je przez Internet. To nie jest podpis kwalifikowany, którym można podpisywać niemal wszystko i traktowany jest na równi z odręcznym podpisem. Jednak uznawać go muszą podmioty publiczne. Jeżeli dwie strony się tak umówią, to można uznawać jes także w obiegu prywatnym. Tu odnośnik do oficjalnego źródła.
Co jest potrzebne?
Do podpisywania dokumentów podpisem osobistym potrzebne są:
- Dowód osobisty z warstwą elektroniczną. Takie dowody są wydawane od marca 2019 roku. Jeżeli masz stary dowód, możesz go wymienić na ten nowy. Przy składaniu wniosku zaznacz, że chcesz mieć warstwę elektroniczną.
- Czytnik kart kryptograficznych kompatybilnych z edowodem. Ja kupiłem czytnik niemieckiej firmy Reiner i zapłaciłem niecałe 70 złotych. Certyfikowane czytniki kosztują znacznie więcej. Nie musisz kupować terminala/czytnika z klawiaturą.
- Komputer osobisty, do którego można podłączyć czytnik kart. Oprogramowanie zostało przygotowane na różne systemy operacyjne, ale tylko to pod Windows nadaje się do użytku dla osób niewidomych.
-
Wspomniane wcześniej oprogramowanie. Zainstalować trzeba dwie aplikacje:
Jak to działa?
Kiedy podłączysz czytnik do komputera, na przykład przez port USB, pojawi się okno do wpisania numeru CAN. Ten numer znajduje się na dowodzie osobistym w wersji wydrukowanych cyfr i kodu kreskowego. Ja zeskanowałem ten kod aplikacją Seeing Assistant Home. Kod ma 6 cyfr, które trzeba wpisać w pole. Można zaznaczyć opcję zapamiętania kodu i zatwierdzić. Po chwili powinno pojawić się powiadomienie o wczytaniu certyfikatów.
Teraz możesz przystąpić do podpisywania dokumentu. Pracę można zacząć na 2 sposoby: otwierając aplikację do podpisu lub wybierając z menu kontekstowego pliku opcję podpisywania. Ten drugi sposób wydaje się prostszy, ale efekt jest podobny. Jeżeli zaczniesz od otwarcia aplikacji, to trzeba do niej i tak wczytać plik.
Co można podpisywać?
Teoretycznie można wszystko. Jednak najwygodniejszym formatem jest PDF. W tym formacie można podpis upchnąć w jednym pliku, do tego obsługiwanym przez przeglądarki plików PDF. Jeżeli format jest inny, to powstaje dodatkowy plik z podpisem, na przykład XADES. Jest z tym potem sporo kombinowania, więc rekomenduję stosowanie plików PDF.
Czy aplikacja jest dostępna?
Aplikacja do podpisywania jest częściowo dostępna w systemie Windows. Wersja na MacOS jest kompletnie niedostępna, a tej dla systemu Linux nie testowałem. W tej dla Windows napotkasz następujące problemy:
- Możesz poruszać się klawiszem Tab tylko do przodu. Skrót Shift + Tab nie działa.
- Na listach do wybierania różnych opcji, zawartość nie jest odczytywana. Listę trzeba rozwinąć i wybrać samemu opcję, żeby wiedzieć, co wybierasz.
- Aplikacja dość długo się uruchamia, więc uzbrój się w cierpliwość. U mnie trwało to kilkanaście sekund.
- Przy przełączaniu się między oknami, okno aplikacji do podpisu się nie anonsuje. Wyświetla się, ale uprzedzam, bo może to być konfundujące.
- Nie umiem dodać graficznego podpisu do dokumentu. Wydaje mi się, że tego nie da się zrobić z czytnikiem ekranu.
Jak podpisać?
Wracam do procesu podpisywania. Jeżeli plik został otwarty z menu kontekstowego, to już jest na liście jako wybrany. Jeżeli został wczytany do aplikacji, to trzeba go jeszcze dodać. W tym trybie można dodawać wiele plików i hurtowo je podpisać.
- Wybierz profil podpisu. Najczęściej będzie to “użytkownika”.
- Wybierz format podpisu. Do wyboru jest kilka, ale ten najlepszy dla plików PDF to PADES.
- Teraz masz możliwość zaznaczenia opcji, czy na dokumencie ma być umieszczony znak graficzny. Bez niego podpis i tak zostanie dodany, ale ludzie lubią od razu widzieć.
- Dalej znajdziesz kilka jeszcze opcji do wyboru, które pozostaw domyślnie. Zazwyczaj zresztą te listy mają tylko jedną pozycję. Możesz ewentualnie wybrać typ zobowiązania z listy, jeżeli wiesz, co będzie najlepsze. Wreszcie dochodzimy do przycisku Podpisz.
- pojawi się lista wyboru certyfikatów. Ja mam tylko jeden z moim imieniem i nazwiskiem, więc go wybieram.
- W kolejnym kroku trzeba podać 6-cyfrowy PIN. To nie jest numer CAN! Ten PIN wymyślałem sam, podczas odbierania dowodu. Wpisałem numer… Nie, nie podam tutaj:) W tym oknie czeka nas mała niespodzianka. Otóż programiści wymyślili, że etykieta też będzie obsługiwana klawiaturą, więc musisz znaleźć pole edycyjne.
- Dochodzimy teraz do okna ustawiania podpisu, o ile zaznaczona była opcja wstawiania znaku graficznego. Możesz wybrać stronę, na której będzie ten znak, dodać logo, wstawić dane z certyfikatu i obramowanie. Ja sobie wybrałem dane z certyfikatu i obramowanie. Niestety – podpis graficzny się nie pojawił w podpisanym dokumencie. Jeżeli ktoś znajdzie sposób, to proszę o informację.
- Jeszcze jedno okno z poleceniem podpisania pliku i gotowe. W folderze z podpisywanym plikiem pojawia się drugi o niemal tej samej nazwie. Różni się tylko dodatkowymi literami BS. To jest właśnie podpisany dokument.
Weryfikacja podpisu
Możesz też sprawdzić podpis i to przynajmniej na 2 sposoby.
- Możesz otworzyć plik z podpisem w Adobe Reader i odszukać w narzędziach informacje o podpisie. Trochę to pracochłonne, ale się da.
- Użyć aplikacji do podpisu także do weryfikacji. Do tego nie potrzebujesz czytnika i eDowodu.
W drugiej metodzie najłatwiej jest weryfikować podpis przez menu kontekstowe. Na pliku z podpisem rozwiń menu kontekstowe i wybierz “weryfikuj podpis”. Po chwili otworzy się aplikacja z wczytanym plikiem. Odszukaj przycisk “Weryfikuj podpis” i kliknij. Pojawi się okno z różnymi opcjami, które możesz przejrzeć. Najważniejszy dla Ciebie to “Odczytaj wynik weryfikacji”, pod którym dowiesz się, jaki to typ podpisu, kto go podpisał i co jest z nim ewentualnie nie tak. Jeżeli dokument jest podpisany więcej, niż jednym podpisem, to jeszcze z listy musisz wybrać, który podpis chcesz weryfikować.
To jest bardzo podstawowy tutorial. Jednak mam nadzieję go rozszerzyć o inne interesujące funkcje. A wkrótce tekst o podpisywaniu za pomocą aplikacji eDo App.