Dzisiaj czytałem sobie raport Najwyższej Izby Kontroli na temat polityki prorodzinnej, w którym był wykres i tabelka. Bez większej nadziei kliknąłem w opis wykresu i zostałem mile zaskoczony. Opis tekstowy przekazuje pełną informację na temat prezentowanych danych. Dalej była tabelka porównawcza wydatków na politykę prorodzinną i dzietności i znowu plus! Tabelka ma prawidłowo oznaczone komórki nagłówkowe, dzięki czemu można łatwiej zrozumieć zawartość. Brawa dla NIK.