11 października w Ministerstwie Cyfryzacji odbyło się VII spotkanie Grupy ds. dostępności zasobów internetowych SPRUC. Spotkanie rozpoczął Artur Marcinkowski, przewodniczący Grupy, przypominając wyniki „Raportu dostępności 2017”, który wykazał, że ponad 50% stron publicznych wciąż nie spełnia kryteriów dostępności. Gościem specjalnym była Minister Cyfryzacji Anna Streżyńska, która wskazała na wciąż trwające intensywne prace ministerstwa nad zwiększaniem dostępności usług administracji publicznej.
Lider Cyfryzacji Grzegorz Zajączkowski przedstawił swoją wizję i cele, wśród których znalazły się m.in. otwartość, bezpieczeństwo, współpraca z Ukrainą, kultura oraz, co cieszy nas najbardziej, dostępność zasobów i usług cyfrowych. Wśród osób powołanych do nowego Zespołu Lidera Cyfryzacji znalazła się pani Henryka Szczepanowska, która w pracach zespołu zajmie się m.in. sprawami dostępności. Pani Henryka zwróciła szczególną uwagę na osoby starsze oraz problem związany z trudnym językiem stosowanym w przestrzeni cyfrowej, który w przypadku umów i regulaminów stanowi poważną barierę dla osób starszych i niepełnosprawnych intelektualnie.
Przemysław Marcinkowski, ekspert ds. dostępności Fundacji Widzialni, przedstawił wyniki badania portali gov.pl i obywatel.gov.pl pod kątem zgodności ze standardem WCAG 2.0. Zdecydowanie lepiej wypadł Obywatel.gov.pl, na którym ekspert odnalazł niewiele błędów. Z kolei gov.pl wypadł znacznie gorzej i wymaga poprawy (szczegóły raportu na końcu artykułu)
„Serwis obywatel.gov.pl funkcjonuje już od jakiegoś czasu i podczas corocznych rankingów przeprowadzanych na potrzeby Raportu Dostępności obserwujemy, że cały czas zachodzą w nim zmiany polepszające dostępność. Niestety portal gov.pl zapewne wyszedł spod innych rąk programistycznych, ponieważ bez większego trudu można w nim znaleźć podstawowe błędy mające negatywny wpływ na dostępność, które mogą utrudnić lub czasem uniemożliwić pozyskanie informacji przez osoby o specjalnych potrzebach.” – powiedział Przemysław Marcinkowski
Gościem na spotkaniu Grupy była pani Maria Szymańska, zastępca Dyrektora Departamentu Spraw Europejskich w Ministerstwie Rozwoju. Pani dyrektor przedstawiła stan prac nad European Accessibility Act.
„Rada UE, która reprezentuje państwa członkowskie zbliża się do osiągnięcia zgody co do brzmienia aktu. Porozumienie polityczne powinno być przyjęte na początku grudnia. To jednak nie koniec prac nad dyrektywą. Od nowego roku rozpoczną się negocjacje Rady z Parlamentem Europejskim, który przyjął swe stanowisko we wrześniu. Podejście obu instytucji nie jest jednolite, wypracowanie ostatecznego kształtu dyrektywy będzie wymagało kompromisów z obu stron i nastąpi zapewne do końca 2018 roku. Później rozpocznie się trudny proces wdrażania dyrektywy do prawa polskiego, na co będziemy mieć dwa lata. To bardzo krótki termin, biorąc pod uwagę horyzontalny, wielosektorowy charakter dyrektywy, którego konsekwencją będzie konieczność dostosowania wielu polskich aktów prawnych do ustanowionych dyrektywą wymogów. Po wdrożeniu przepisów, firmy będą miały jeszcze 4 lata na dostosowanie się do obowiązków dostępności – takie okresy przewiduje wciąż negocjowany projekt aktu, ostateczna data rozpoczęcia jego stosowania znajdzie się w przyjętej na poziomie UE dyrektywie.”
W drugiej części spotkania rozmawialiśmy o dostępności w edukacji, przede wszystkim o dostępności e-podręczników i dostępnych w Internecie zasobów edukacyjnych. Swoimi doświadczeniami ze współpracy przy tworzeniu e-podręczników podzielili się dr Izabela Mrochen z Uniwersytetu Śląskiego, Piotr Witek Fundacja Instytut Rozwoju Regionalnego, Adam Pietrasiewicz Akces Lab, Monika Szczygielska z Fundacji Widzialni oraz Jacek Zadrożny. W dyskusji wykonawców reprezentował Waldemar Kucharski. A całości przysłuchiwali się m.in. przedstawiciele ORE.
Nie ulega wątpliwości, że dla przydatności e-podręczników dla osób z niepełnosprawnościami sensorycznymi kluczowe znaczenie ma to na jakim poziomie będą one dostosowane do ich potrzeb. – Nikt dziś nie dyskutuje z koniecznością dodawania opisów alternatywnych dla grafik, napisów dla niesłyszących, transkrypcji czy audiodeskrypcji do multimediów. Wszyscy zgadzamy się jednak, że jest pewna granica dostępności, którą pozwala zapewnić spełnianie standardów WCAG 2.0. i ten krytyczny moment, gdzie standard nie wystarcza i tu powinni wkroczyć specjaliści innych dziedzin – powiedziała Monika Szczygielska, wiceprzewodnicząca Rady Fundacji Widzialni.
Aby pomóc w tworzeniu dostępnych materiałów edukacyjnych Grupa ds. dostępności zasobów internetowych zdecydowała o stworzeniu „Karty dostępności w edukacji”. To dokument, który zostanie wypracowany wspólnie przez ekspertów z zakresu edukacji, twórców usług dostępnościowych oraz organizacje reprezentujące osoby z niepełnosprawnością. Określi wyzwania w zakresie dostępności, z jakimi będą musieli się zmierzyć zleceniodawca, wykonawca, ekspert do spraw dostępności i audytor na każdym etapie tworzenia materiałów edukacyjnych.
Zależy nam na tym, aby środki publiczne były wydawane efektywnie i skutecznie a produkt, który trafi do odbiorców, także tych z niepełnosprawnością był maksymalnie użyteczny i spełniał ich oczekiwania. Swoje wsparcie dla projektu wyraził także Lider Cyfryzacji.
Grupa zrealizuje również projekt „Accessibility w programie studiów”, którego celem będzie sprawdzenie w jakim zakresie zagadnienie dostępności zasobów cyfrowych jest realizowane w programach studiów uczelni wyższych, przygotowanie raportu oraz opracowanie rekomendacji.