Czasem ręce mi opadają, gdy napotykam na coś takiego. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji ogłosiło dawno temu, a teraz wreszcie ogłosiło wyniki konkursu grantowego na dofinansowanie budowy lub dostosowania stron www do potrzeb osób niepełnosprawnych. Opublikowało tą listę w postaci skanu osadzonego w kontenerze PDF, który jest całkowicie niedostępny. Obciach po całości. I to w serwisie, który był przebudowywany półtora roku temu z doradztwem specjalistów ds dostępności i miał być wzorem. Na stronie ministerstwa, w którym pracownice cierpliwie i z poświęceniem skanowały, przetwarzały i udostępniały setki plików PDF. Teraz jakiś Jakub Karpowicz publikuje taki wielki i niedostępny plik otrzymany zapewne od dyrektora Sebastiana Christowa i całą wcześniejszą pracę ludzi wrzuca do kosza. Jak widać – życie zapewnia mi sinusoidę: najpierw radość z poprawek w Woblinku, a teraz złość na MAiC. Jednak dostępność to jest proces, a nie stan…