Wczoraj na stronie Fundacji Vis Maior ukazała się informacja i treść pisma skierowanego do mBanku. Pismo zawiera informacje na temat braku dostępności nowego, bardzo promowanego, panelu transakcyjnego mBanku wraz z oczekiwaniem na rozwiązanie tego problemu. Pismo zostało skierowane także do Komisji Nadzoru Finansowego i Związku Banków Polskich, by te instytucje też się zainteresowały problemem. To wcale nie są żarty – niewidomi klienci mogą stracić dostęp do pieniędzy z dnia na dzień! MBank zaś pozostawał głuchy na informacje płynące wprost od niewidomych klientów, którzy chętnie korzystali akurat z tego banku. Teraz ta rzesza klientów może znaleźć się w trudnej sytuacji, a ja do tej grupy też się zaliczam. Ktoś powie, że przecież można przenieść się do innego banku i to jest prawda, ale tylko częściowa. Co bowiem zrobić, gdy ktoś ma otwarty kredyt, lokatę, papiery wartościowe, fundusze inwestycyjne? Jak nimi zarządzać i transferować, gdy z panelu nie da się korzystać? Teraz czekamy na odpowiedź z mBanku, który jest bardzo dumny ze swojej nowej aplikacji webowej, inteligentnej, wizualnie pięknej i dostosowującej się do potrzeb klienta. Niestety – nie do moich.