W dniach 14-22 września uczestniczyłem w Festiwalu Kultury i Sztuki Osób Niewidomych, który już poraz trzeci odbył się w Płocku. Organizatorem tej imprezy jest Mazowieckie Stowarzyszenie Pracy dla Niepełnosprawnych “De Facto”. Podczas festiwalu zaprezentowanych zostało 15 filmów, 2 sztuki teatralne – wszystkie z audiodeskrypcją, a także 2 spotkania poetyckie i 2 recitale. Tak więc kultura przez duże “K” i co ważne, w pełni dostępna.
Konferencja i rezolucja
W drugim dniu festiwalu odbyła się także konferencja – Spotkanie Obywatelskie osób wykluczonych – niewidomych i ociemniałych pod tytułem “Włączanie wykluczonych”, poświęcone włączaniu do uczestnictwa w kulturze i sztuce przy zastosowaniu różnych rodzajów audiodeskrypcji. Wśród prelegentów byli m.in. przedstawiciele Sejmu, KRRiT, filmowców, teatrów, muzeów, twórców audiodeskrypcji oraz środowiska osób niewidomych. Niestety na przestrzeni niespełna 2 godzin stłoczono ponad 20 wystąpień, po nie całe 5 minut każde. Jak łatwo się domyślić – ucierpiała na tym zawartość merytoryczna.
Moją uwagę zwróciło jednak wystąpienie Dr Małgorzaty Przedpełskiej-Bieniek ze Stowarzyszenia Filmowców Polskich, w którym przedstawione zostało porównanie dwóch technologii (standardów) kodowania dźwięku Dolby Digital i DTS. Pierwszy z nich jest stosowany m.in. w polskich sieciach (multipleksach) naziemnej telewizji cyfrowej (DVB-T). Zajmuje on znacznie większą część pasma dla strumienia audio niż DTS, przy tej samej jakości dźwięku. Z tego powodu transmisja dodatkowej ścieżki dźwiękowej z audiodeskrypcją w Polsce jest utrudniona. Dla porównania, we francuskich sieciach DVB-T dźwięk kodowany jest w standardzie DTS co pozostawia znacznie więcej miejsca na ścieżkę z audiodeskrypcją i inne wersje językowe.
Konferencja zakończyła się odczytaniem i przyjęciem przez uczestników spotkania rezolucji skierowanej m.in. do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Ministerstwa Sportu, Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Telewizji Polskiej oraz Filmoteki Narodowej.
Audiodeskrypcja “uratowała” projekcję filmu
Wróćmy jednak na festiwal. Zdecydowanej większości projekcji towarzyszyła audiodeskrypcja odczytywana ze skryptu “na żywo” przez obecnego na sali kinowej lektora. Uczestnicy odbierali ją za pomocą specjalnych odbiorników radiowych z słuchawką zawieszaną na uchu. Podczas pokazu filmu “Jutro będzie lepiej” zdarzyła się niecodzienna sytuacja. W pewnym momencie projekcja została wstrzymana. Kinooperator oznajmił, że cyfrowa kopia filmu na “dystansie” ok. 10 minut jest uszkodzona i musi zostać pominięta aby można było wznowić oglądanie filmu. W tym miejscu lektor (aktor Mariusz Pogonowski) zaproponował, że odczyta brakujący fragment (wraz z dialogami) ze skryptu audiodeskrypcji. W ten sposób technika ułatwiająca osobom niewidomym odbiór filmów, chyba poraz pierwszy, “uratowała” projekcję.
“W imię…” dostępności
Jednym z ostatnich filmów prezentowanych na festiwalu był najnowszy obraz w reżyserii Małgośki Szumowskiej pt. “W imię”. Warto zaznaczyć, że polska premiera tego filmu miała miejsce zaledwie dzień wcześniej. Tym samym, dzięki audiodeskrypcji, osoby niewidome mogły uczestniczyć w tej premierze na równi z pozostałymi widzami.
III Festiwal Kultury i Sztuki dla Osób Niewidomych dał mi poczucie pełnego uczestnictwa w dostępie do kultury. Oby takich imprez było w Polsce jak najwięcej!